Zamknij

Kim jesteś?

15:20, 27.09.2022
Skomentuj

Felieton naczelnego • Dziś nikt nie chce słuchać o tym, że jako ludzie dojrzewamy, doroślejemy i szlachetniejemy nie wtedy kiedy jest dobrze, ale wtedy kiedy idzie jakbyśmy mieli wciąż pod przysłowiową górkę. Świat idzie dokładnie w odwrotnym kierunku i pewnie dlatego coraz mniej wśród nas ludzi naprawdę dojrzale szlachetnych. Wielu, kiedy robisz coś nie po ich myśli, okazuje się zwykłymi bufonami, jak mawiają teraz młodzi „sfokusowanymi” tylko i wyłącznie na siebie. Ludzie dziś generalnie nie potrafią popatrzeć dalej niż poza koniec swojego własnego nosa. Nosa, który symbolizuje ich rozdęte do granic przyzwoitości ego - rozwrzeszczane, fochnięte i paskudnie roszczeniowe. Zróbmy małe doświadczenie: spójrz wokół siebie i wymień choćby trzy osoby, które są dla ciebie autorytetami, które są w stanie poświęcić część siebie dla dobra innych. Mam wrażenie że będziesz miał z tym zadaniem ogromny problem.  

W swoim życiu miałem różne momenty. Generalnie zdecydowanie większość czasu mojego życia była błogosławiona. Jako człowiek wierzący określę to w taki właśnie sposób. Jednak były także doświadczenia, próby i smutne sytuacje. Nie mówię, że za nimi tęsknie, ale powiem tak: dziś czuję, że zawsze z tych „niebłogosławionych” minut, godzin, dni i tygodni, wychodziłem jako inny, lepszy człowiek. Kiedyś właśnie w takim „złym” momencie otrzymałem wiadomość, którą zapamiętałem do dziś. Człowiek, który wcale nie był żadnym moim bliskim przyjacielem, napisał mi krótko: „Roman  z każdej porażki wyciągaj naukę i traktuj to co dzieje się w twoim życiu właśnie w tych kategoriach. Życzę Ci, abyś był szczęśliwy, a szczęście nie jest otrzymywaniem tego co chcesz, tylko doświadczaniem tego kim jesteś”...



 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%