Zamknij

Nie zmarnujmy życia

13:08, 07.09.2021
Skomentuj
reo

Felieton naczelnego • Ostatnio odkrywam niesamowite bogactwo różnorodności. Nie mam tu na myśli tej całej przecudownej różnorodności świata naturalnego – zwierząt, roślin, krajobrazów i tak dalej i tym podobne. Zachwycam się po raz kolejny tym, jak bardzo różnią się od siebie ludzie. Jak bardzo każdy z nas jest inny. To wprost niesamowite zjawisko, które jak dla mnie – człowieka wierzącego, jest dowodem tego, że sprawcą owej oryginalności każdego z nas musi być On – Stwórca wszechrzeczy. Przecież na „ludzki rozum” to nie mogło stać się ot tak, że na zasadzie przypadku, że bez udziału konkretnej Osoby, że z chaosu wyłoniła się kompletna rzeczywistość złożona z nieskończonej ilości pasujących do siebie części i elementów. Nie... To dla mnie wytłumaczenie, w które nie jestem w stanie uwierzyć.

Wracając do różnorodności. Okazuje się, że w całej tej swojej cudowności potrafi być ona także wielkim problemem i wciąż dla zdecydowanej większości z nas problemem jest. Również i ja łapię się często na tym, że mam kłopot z ludźmi, którzy są diametralnie różni ode mnie. Jakoś tak zawsze w swoim życiu praktykowałem zasadę nie traktowania ludzi z obojętnością, tylko zawsze w jakiś tam bardziej lub mniej emocjonalny sposób się do nich ustosunkowywałem. I wiecie co? Wciąż muszę „uważać” na tych, którzy się ze mną nie zgadzają, nie podzielają mojego światopoglądu, mają inne zainteresowania, pasje, hierarchę życiowych ważności i wartości. Muszę uważać nie na nich, ale na siebie, żeby nie raczyć tych innych ode mnie, nietolerancją, niechęcią czy podejrzliwością lub - nie daj Boże - nienawiścią...

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%