środa, 29 Kwiecień, 2015 - 06:00
Felieton naczelnego • Coraz częściej kiedy jadę samochodem spotykam się z aktami agresji ze strony innych kierowców. Na podobne zjawisko zwracają mi uwagę również inni użytkownicy czterech kółek, więc chyba jest coś na rzeczy. Ostatnio na przykład wyjeżdżałem w Krapkowicach z podrzędnej, a z naprzeciwka pędziła młoda babeczka. Blondynka, chyba znam ją z widzenia, prowadziła auto pełne pasażerów i pomimo że nie wykonałem żadnego błędu moje pojawienie się na pustej drodze naprzeciwko niej wywołało u kobitki złość. Widziałem jej twarz pełną dezaprobaty w stosunku do mojej osoby. Pewnie głośno krzyczała i pomstowała pod moim adresem, bo ruszała ustami. Dobrze, że nie słyszałem, bo pewnie poczułbym się urażony. Również pasażerowie w jej aucie nie kryli niechęci, bo wymachiwali rękami w moim kierunku – byłem z jednej strony zdziwiony, z drugiej rozbawiony tym co widziałem. Generalnie nic się nie stało, a kobieta się zagotowała, albo jak to mówią gul jej skoczył. Ja niewinny ja z orkiestry - mówiłem do siebie i przyglądając się temu towarzystwu pewnie wyglądałem głupio, bo nie pokazałem im ani języka ani środkowego palca tylko się uśmiechałem.
Â
Ludzie sÄ… coraz bardziej nabuzowani. Niektórzy wrÄ™cz kipiÄ… od zÅ‚ych emocji, wystarczy iskra, impuls i wybuchajÄ…, wywalajÄ… z siebie całą zÅ‚ość, frustracjÄ™ i niechęć do bliźniego. Presja jakiej poddawani sÄ… dzisiaj ludzie staje siÄ™ nie do wytrzymania. Od najmÅ‚odszych lat do późnej staroÅ›ci ludzie wciąż naiwnie decydujÄ… siÄ™ na starty w kolejnych wyÅ›cigach szczurów, w których zwyciÄ™stwa okazujÄ… siÄ™ pozorne, a porażki godzÄ… w rozbujane do monstrualnych rozmiarów ambicje. Owa presja, to cholerne ciÅ›nienie nie jest wytwarzane przez jakiÅ› skurczybyków z nowojorskiego Wall Street czy londyÅ„skiego City, ale przez nas samych. Sami siÄ™ nakrÄ™camy i sami potem tego nakrÄ™cenia skutki ponosimy. Powiat krapkowicki nie jest pod tym wzglÄ™dem żadnÄ… oazÄ… spokoju, wrÄ™cz przeciwnie uważam, że  ostatnio przodujemy w gÅ‚upocie, pysze, intrygach i tchórzostwie. No, bo choćby taka sprawa Joachima Kubilasa czy Brygidy Wiencek – od razu zaznaczam, że nie jestem fanem wymienionych osób jednak sÄ…dzÄ™, że sposób w jaki siÄ™ z nimi rozprawiono lub rozprawi jest niehonorowy i tchórzliwy.Â
Â
Â
To jest część artykułu.
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Autor:
Roman Chmielewski
Dodaj komentarz