Zamknij

Rodzina samotna jak nigdy

13:27, 08.06.2021
Skomentuj

Felieton naczelnego • Moim zdaniem najważniejszym aktualnym problemem cywilizacji Zachodu jest osamotnienie rodziny. Jeśli elity nadal będą ignorować rodziny, mam tu oczywiście na myśli rodzinę złożoną z taty, mamy i dzieci, to czeka nas stopniowe, a może i bardzo drastyczne, zakończenie istnienia świata, który znamy. Oczywiście pewnie niektórzy zaraz powiedzą, że przesadzam, ale według mnie żyjemy w czasach, w których dla większości elit polityczno–medialno-kulturalno-biznesowych oraz dla tak zwanych zwykłych ludzi, problemy rodzin są w „17 kolejności odśnieżania”. Dla wielu przedstawicieli owych elit i przeciętnych obywateli również w Polsce (pewnie w innych krajach tak zwanego Zachodu odsetek takich osób jest znacznie większy) najważniejsze są prawa mniejszości seksualnych (spod znaku LGBT), prawa zwierząt, prawo do aborcji, prawne możliwości legalizacji marihuany i innych „lekkich” narkotyków, lody topniejące na Antarktydzie, wycinka lasów tropikalnych, wolność w internecie, zanieczyszczenie oceanów oraz ochrona jednego żółwia co to grozi mu całkowite wyginiecie, bo nikt go do tej pory nie chronił. Nie twierdzę, że owe tematy są nieważne, ale jeśli wśród tych ważnych tematów nie znajdują się te związane z rodziną, to coś tu jest nie tak. Takie jest moje osobiste zdanie.

Trwająca od wielu lat ignorancja w tym temacie doprowadziła do tego, że rodziny w Polsce znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Rodzinami nie interesuje się szczególnie ani państwo (choć pojawiło się 500+, ale to dla mnie wciąż zdecydowanie za mało), nie interesują się nią instytucje powołane do tego żeby się interesowały, nie interesuje się nią kościół, media czy tak zwana opinia publiczna. Ta ostatnia kompletnie „leje” na rodzinę, tematy rodzinne są zarezerwowane dla „starych zgredów”, którzy przynudzają i moralizują, a tego nikt dzisiaj nie lubi. Dla opinii publicznej znacznie bardziej atrakcyjne są tematy wymienione przeze mnie wcześniej, ale także tak zwany internetowy chłam spod znaku „baby z brodą” (hasło może trochę przestarzałe, ale pasuje jak ulał). Pomijając kwestie finansowe rodziny w Polsce pozbawione są jakiejkolwiek pomocy specjalistycznych służb złożonych z doświadczonych terapeutów, psychologów i psychiatrów. Sadzę, że kondycja psychiczna polskich rodzin jest w opłakanym stanie, a wiąże się to z tym, że polscy rodzice uwikłani są po uszy w pogoń za dobrami czyli utrzymaniem rodziny na odpowiednim poziomie. Okazuje się jednak, że jest to pogoń bez końca, bo nasze wymagania od wielu lat nieustannie zwyżkują i coraz więcej kosztują...

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%