XY - kozioł ofiarny

Felieton naczelnego • Uproszczony schemat gnojenia ludzi przez tak zwany układ, na przykładzie nieokreślonej osoby, nazwijmy ją XY. Podobne mechanizmy działają tak samo na poziomie ogólnokrajowym, jak i lokalnym, w tym również na naszym podwórku.

 

Wybór XY na stołek.

a) Obopólna owocna współpraca XY z innymi, a przede wszystkim z tymi, którzy przyczynili się do wyboru XY na stołek.

b) Wzajemne pochwały, wyróżnienia, odznaczenia, kwiatki, uśmiechy, kupione w zaprzyjaźnionej prasie pochwalne artykuły ku czci XY i jego/jej pryncypałów. Jednogłośne poparcia sprawozdań z działalności instytucji dowodzonej przez XY ze strony radnych, brawa, podziękowania, uściski dłoni, całusy. XY przedstawiany/a jest w prasie jako ktoś cudowny/a i wspaniały/a, jako prawdziwa gwiazda.

c) Brak jakiejkolwiek profesjonalnej kontroli ze strony tych, którzy XY na stołek wybrali, a którzy biorą również za to pokaźne pensyjki. Oficjalny powód: „Mamy do XY pełne zaufanie. To fachowiec, profesjonalistka/ta”. Nieoficjalny powód: „Nie będziemy sobie przymnażać roboty”.

d1) Z czasem XY na stołku musi podejmować trudne, kontrowersyjne decyzje, które przecież zawsze pojawiają się przy okazji sprawowania każdej funkcji kierowniczej.

lub

d2). Z czasem XY działający/a samopas, bez jakiegokolwiek nadzoru i kontroli ze strony tych, którzy XY na stołek wybrali, a którzy z racji pełnionych funkcji mają zakichany obowiązek kontroli działalności XY, bezczelnieje, uskuteczniając na zajmowanym stołku różnego rodzaju większe i mniejsze prywatne interesiki.